ostrzeżenie zootechnika

In the Beats By Dre UK developing countries great changes took place in Beats By Dre Sale life expectancy and infant mortality Cheap Beats By Dre in the period from 1960 to 1990. In 1960 life expectancy Monster Beats By Dr.Dre was very low, while infant mortality ws Beats By Dre very high. However, in 1990 life expectancy increased, whereas Beats By Dre Studio infant mortality declined.There are many reasons for the changes, but Monster Lady Gaga in general, they come down to three major ones. First, their living conditions were Beats Kobe Bryant improved. In the old days people in the developing countries suffered hunger Beats By Dre Sale UK were exposed

In the Beats By Dre UK developing countries great changes took place in Beats By Dre Sale life expectancy and infant mortality Cheap Beats By Dre in the period from 1960 to 1990. In 1960 life expectancy Monster Beats By Dr.Dre was very low, while infant mortality ws Beats By Dre very high. However, in 1990 life expectancy increased, whereas Beats By Dre Studio infant mortality declined.There are many reasons for the changes, but Monster Lady Gaga in general, they come down to three major ones. First, their living conditions were Beats Kobe Bryant improved. In the old days people in the developing countries suffered hunger Beats By Dre Sale UK were exposed

In the Beats By Dre UK developing countries great changes took place in Beats By Dre Sale life expectancy and infant mortality Cheap Beats By Dre in the period from 1960 to 1990. In 1960 life expectancy Monster Beats By Dr.Dre was very low, while infant mortality ws Beats By Dre very high. However, in 1990 life expectancy increased, whereas Beats By Dre Studio infant mortality declined.There are many reasons for the changes, but Monster Lady Gaga in general, they come down to three major ones. First, their living conditions were Beats Kobe Bryant improved. In the old days people in the developing countries suffered hunger Beats By Dre Sale UK were exposed

Women play an Christian Louboutin Ireland important part in modern society. Christian Louboutin Shoes Now many women are going into professions, Christian Louboutin Boots such as medicine, workers in businesses Christian Louboutin Pumps and factories. In addition,positions by men. Christian Louboutin Sandals There are even some businesse progress of modern Christian Louboutin Wedges society.There are, However, still some people assert that men Christian Louboutin Evening are superior to women in many ways. First, many jobs men do can hardly be done by women,statesmen Christian Louboutin Wedding are found to be males. Finally,dominated by men only. Christian Louboutin Ankle Boots men should enjoy.

Women play an Christian Louboutin Ireland important part in modern society. Christian Louboutin Shoes Now many women are going into professions, Christian Louboutin Boots such as medicine, workers in businesses Christian Louboutin Pumps and factories. In addition,positions by men. Christian Louboutin Sandals There are even some businesse progress of modern Christian Louboutin Wedges society.There are, However, still some people assert that men Christian Louboutin Evening are superior to women in many ways. First, many jobs men do can hardly be done by women,statesmen Christian Louboutin Wedding are found to be males. Finally,dominated by men only. Christian Louboutin Ankle Boots men should enjoy.

Women play an Christian Louboutin Ireland important part in modern society. Christian Louboutin Shoes Now many women are going into professions, Christian Louboutin Boots such as medicine, workers in businesses Christian Louboutin Pumps and factories. In addition,positions by men. Christian Louboutin Sandals There are even some businesse progress of modern Christian Louboutin Wedges society.There are, However, still some people assert that men Christian Louboutin Evening are superior to women in many ways. First, many jobs men do can hardly be done by women,statesmen Christian Louboutin Wedding are found to be males. Finally,dominated by men only. Christian Louboutin Ankle Boots men should enjoy.

Edward Bajko napisał:

(..) Proszę nie mówić , że publikując te spostrzeżenia narażam na szwank dobre imię SPOMLEKU . (...) Składam rezygnację oddając się do dyspozycji Rady Nadzorczej . P.S. Wyjeżdżam na zaplanowany i wcześniej uzgodniony z Panem urlop . Jeżeli zdecyduje się Pan na zwołanie w tym czasie Rady Nadzorczej w celu formalnego odwołania mnie ze stanowiska , to stawię się w ciągu 24 godzin. Chciałbym po 28 latach pracy w SPOMLEKU mieć możliwość bardziej dokładnego przedstawienia powodów dramatycznej dla mnie decyzji. Mam nadzieje ,że starczy Panu uczciwości , żeby mnie zawiadomić . Telefon zostawiam włączony . Edward Bajko

Bohater jednej z książek Dostojewskiego, zastanawiając się, czy jest Bóg, czy Go nie ma, zauważa, że „jeśli Boga nie ma, to jakiż ze mnie kapitan?” Dostojewski, podobnie jak inni giganci ówczesnej światowej literatury, podejmował fundamentalne pytania i udzielał na nie odpowiedzi. Dzisiaj wielka to rzadkość, a prawdę mówiąc - rzecz niespotykana. Dzisiaj w literaturze pojawia się coraz więcej panienek płci obojga, o których Janusz Szpotański w poemacie „Bania w Paryżu” pisze, że „przez łóżek sto przechodzi szparko, stając się damą i pisarką” ( wiadoo o jaka "damę" tu chodzi...) - ale oczywiście tylko w zatęchłym tutejszym półświatku , stworzonym przez ludzi chałtu... to znaczy - pardon; oczywiście „ludzi kultury” - bo wprawdzie tak się butnie sami nazywają, ale nie zawsze są pewni, jakie majtki należy założyć do klipsów, czy z której strony położyć widelec, a z której - nóż. Zresztą mniejsza o to, bo jeśli ktoś zostaje „damą i pisarką” w następstwie peregrynacji przez łóżka, to jest raczej pewne, że nie ma czasu na żadne otchłanne przemyślenia i jeśli potem nawet coś pisze, to z reguły nostalgicznie wspomnienia, albo - jeszcze częściej - impotenckie fantasmagorie. „Panienka ta, pani ta, zrozumiała, że nie ma dna i napisała powieść o spółkowaniu „Witaj smutku” - o śmierci - „Witaj smutku” - i to co się wydawało przedsionkiem piekła, zamieniła w vestibulum vaginae” - pisał w swoim czasie poeta o Franciszce S. , której dzisiaj nikt już nie czyta, bo też i nie ma powodu. Inna sprawa, że ona jeszcze próbowała ubrać swoje opowieści o spółkowaniu w jakąś formę, podczas gdy dzisiejsi autorowie preferują naturalizm - to znaczy - srają i szczą arcydziełami bezpośrednio do słoików, które potem sprzedają jeszcze większym od siebie bałwanom. Niech żyje wolność!

Edward Bajko napisał:

(..) Proszę nie mówić , że publikując te spostrzeżenia narażam na szwank dobre imię SPOMLEKU . (...) Składam rezygnację oddając się do dyspozycji Rady Nadzorczej . P.S. Wyjeżdżam na zaplanowany i wcześniej uzgodniony z Panem urlop . Jeżeli zdecyduje się Pan na zwołanie w tym czasie Rady Nadzorczej w celu formalnego odwołania mnie ze stanowiska , to stawię się w ciągu 24 godzin. Chciałbym po 28 latach pracy w SPOMLEKU mieć możliwość bardziej dokładnego przedstawienia powodów dramatycznej dla mnie decyzji. Mam nadzieje ,że starczy Panu uczciwości , żeby mnie zawiadomić . Telefon zostawiam włączony . Edward Bajko

Bohater jednej z książek Dostojewskiego, zastanawiając się, czy jest Bóg, czy Go nie ma, zauważa, że „jeśli Boga nie ma, to jakiż ze mnie kapitan?” Dostojewski, podobnie jak inni giganci ówczesnej światowej literatury, podejmował fundamentalne pytania i udzielał na nie odpowiedzi. Dzisiaj wielka to rzadkość, a prawdę mówiąc - rzecz niespotykana. Dzisiaj w literaturze pojawia się coraz więcej panienek płci obojga, o których Janusz Szpotański w poemacie „Bania w Paryżu” pisze, że „przez łóżek sto przechodzi szparko, stając się damą i pisarką” ( wiadomo o jaka "damę" tu chodzi...) - ale oczywiście tylko w zatęchłym tutejszym półświatku , stworzonym przez ludzi chałtu... to znaczy - pardon; oczywiście „ludzi kultury” - bo wprawdzie tak się butnie sami nazywają, ale nie zawsze są pewni, jakie majtki należy założyć do klipsów, czy z której strony położyć widelec, a z której - nóż. Zresztą mniejsza o to, bo jeśli ktoś zostaje „damą i pisarką” w następstwie peregrynacji przez łóżka, to jest raczej pewne, że nie ma czasu na żadne otchłanne przemyślenia i jeśli potem nawet coś pisze, to z reguły nostalgicznie wspomnienia, albo - jeszcze częściej - impotenckie fantasmagorie. „Panienka ta, pani ta, zrozumiała, że nie ma dna i napisała powieść o spółkowaniu „Witaj smutku” - o śmierci - „Witaj smutku” - i to co się wydawało przedsionkiem piekła, zamieniła w vestibulum vaginae” - pisał w swoim czasie poeta o Franciszce S. , której dzisiaj nikt już nie czyta, bo też i nie ma powodu. Inna sprawa, że ona jeszcze próbowała ubrać swoje opowieści o spółkowaniu w jakąś formę, podczas gdy dzisiejsi autorowie preferują naturalizm - to znaczy - srają i szczą arcydziełami bezpośrednio do słoików, które potem sprzedają jeszcze większym od siebie bałwanom. Niech żyje wolność!

Miała matka syna, syna jedynego, chciała go wychować na pana wielkieego... niech żyje wolność, wolność i swoboda, niech żyje zabawa i dziewczyna młoda,

Gość napisał:

kto podniesie rękę na carringtonowe "układy i odsypy",na carringtonowy "folwark", temu ta ręka będzie obcięta. każdy kto sprzeciwi się carringtonowi ,ten będzie miał "spotkanie III stopnia" z zakładową wiedźmą-szeptuchą!

http://www.youtube.com/watch?v=SIpsNDcgIAk&feature=youtu.be

Gość napisał:

http://www.youtube.com/watch?v=SIpsNDcgIAk&feature=youtu.be

Ja wam mówię, że : TYLKO MEGANUSZKA MOŻE NAS URATOWAĆ. Uzasadnienie: jak jest taki cwany, że przez tyle lat wie co jak pomieszać, skąd kupić i tak intratnie sprzedać, żeby doprowadzić do kwitnienia "wspólpracującą firmę" oraz zapewnić sobie godziwy byt to znaczy, że jest lepszy niż MLECZARSKI GENIUSZ POLESIA. Wniosek: Trzeba meganuszce dać stanowisko prezia i pensję taką, żeby nie musiał bidula na bokach dorabiać i skubać spóldzielni (co zresztą na to samo wychodzi) a on w zamian niech działa skuteczniej niż w megabiznesie i prowadzi nas do rozkwitu. Lepiej kupić cwanego złodzieja i przestawić go na własny użytek niż mieć złodzieja idiotę, który nic nie wie co sie wokól niego dzieje, bierze na boku, kosztuje krocie, a firma tonie. Niech teraz opowiada wnukom bajki a nie spółdzielcom.

potentat napisał:

http://www.tygodnikopinie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=239:czy-spomlek-bdzie-mleczarskim-potentatem&catid=48:wydarzenia&Itemid=91 będzie czy nie będzie? oto jest pytanie.

Już jest. Obroty rosną, zysk maleje, pracownicy biednieją , kierownicy się bogacą, zarząd chodzi z głową w chmurach, nepotyzm panuje powszedni. Rada nadzorcza zatwierdziła zwrost płac o 7%. Kierownikom, brygadzistom wzrosły płace i dodatki funkcyjne. To co się zmieniło po zmianie prezesa? Jeden mercedes za cztery insygnie? Zamiast jednej Joasi jest Monisia, Agniesia, Ilonka, Kasia, kochanki inne koleżanki z ław szkolnych. Spółdzielnia nadal jest ostoją komuny, jak każda tego typu. Jednoosobowe zmiany w zarządzie nigdy nie powodują odejścia od poprzedniego systemu, bo większość zarządu nadal jest w nim zakotwiczona! Taki baca narzucony radzie przez naczelnego bo to znajomy znajomego, w świecie biznesu znany tylko z upadu własnej firmy nie będzie dla nikogo autorytetem, nigdy. Niech uda się na staż do rolników i uczy zarządzania własną firmą a nie będzie cwaniakował przed radą. Gospodarstwa jako firmy rodzinne dłużej się utrzymują na rynku niż firma rodzinna tego paniusia. To pewnie on wmawia wszystkim, że liczą się obroty a nie zysk. Enron miał obroty wiele razy większe niż Spomlek i padł. Pewnie jego kierownictwo też twierdziło, że lissing nic nie kosztuje! Takimi stwierdzeniami zarząd się kompromituje!

dajcie zodziejom w spokoju kraść! nie wkurweiajcie złodziei!

rolnicy przykłądowo maja te 1,30 za litr! i się cieszą jak dzieci! nie wiedzą , że mogliby mieć conajmniej 1,60 za litr przy normalnych rządach! przy tych dziesiątkach ( setkach?) milionów złotych zainwestowanych conajmniej taka jak w piątnicy czy innych profesjonalnie i uczciwie zarządzanych spółdzielniach. no ale rada nie jest zainteresowana "zwrotem z inwestycji" i zamiast rzeczoznawców ściąga nadzór budowlany! hehehe. w związku z powyższym może spokojnie kwitnąć tzw megabiznes!

Gość napisał:

rolnicy przykłądowo maja te 1,30 za litr! i się cieszą jak dzieci! nie wiedzą , że mogliby mieć conajmniej 1,60 za litr przy normalnych rządach! przy tych dziesiątkach ( setkach?) milionów złotych zainwestowanych conajmniej taka jak w piątnicy czy innych profesjonalnie i uczciwie zarządzanych spółdzielniach. no ale rada nie jest zainteresowana "zwrotem z inwestycji" i zamiast rzeczoznawców ściąga nadzór budowlany! hehehe. w związku z powyższym może spokojnie kwitnąć tzw megabiznes!

Jak wogóle można było przekazać władzę w ręce zapitej małpie z brzytwą co we własnym domu nie umiał wprowadzić porządku a co dopiero w takiej duzej firmie. Towarzysz Gierek niech żyje!!!!! Niech się jeszcze napije, napije i wtedy bęc.

d napisał:

Już jest. Obroty rosną, zysk maleje, pracownicy biednieją , kierownicy się bogacą, zarząd chodzi z głową w chmurach, nepotyzm panuje powszedni. Rada nadzorcza zatwierdziła zwrost płac o 7%. Kierownikom, brygadzistom wzrosły płace i dodatki funkcyjne.

Tośmy się doczekali Rady nadzorczej.Straszne.

Gość napisał:

dajcie zodziejom w spokoju kraść! nie wkurweiajcie złodziei!

no przeciez pozwalamy im kraśc co i kiedy chcą!!!!!...nikt nikomu nie przeszkadza w odsypach i megakradzieżach!

Gość napisał:

ciekawe czy carrington wie za co go to spotkało?czy wyciagnie z tej tragedii odpowiednie wnioski czy dalej będzie ryzykował i służył złu?

jak się okazuje nie wie!

Piotrek na Prezesa.